Ministerstwo Zdrowia chce zakazać sprzedaży elektronicznych papierosów – nowości, która szturmem zdobywa polski rynek (zarówno elektroniczny, jak i tradycyjny). Zabiegają o to lobbyści producentów gum i plastrów nikotynowych.

E-papieros jest alternatywą w stosunku do papierosa. Działa na zasadzie dostarczania niewielkich ilości nikotyny metodą inhalacjii.Ustnik zawiera wymienny wkład (tzw.kardridż ) wypełniony specjalnym płynem (e-liquid), zawierającym nikotynę (0,4% do 3,6%), glikol propylenowy (50% do 99,6%), glicerynę (0% do 49,6%) i opcjonalnie dodatki smakowe lub aromatyczne.



Podczas „zaciągania się” przez użytkownika, mikroprocesor przez przełącznik podciśnieniowy wykrywa przepływ powietrza i aktywuje zasilanie do tzw. atomizera. Atomizer wprowadza mikroskopijne kropelki płynu do przepływającego powietrza przez podgrzanie płynu do temperatury 150-180°C. Tworzy to parę, która jest inhalowana przez użytkownika. Glikol propylenowy powoduje, że płyn tworzy mgiełkę przypominającą wyglądem dym tytoniowy, dodatek gliceryny zwiększa ten efekt.

W niektórych modelach e-papierosów mikroprocesor aktywuje również znajdującą się na końcu urządzenia pomarańczową (lub innego koloru) diodę LED, co symuluje żarzenie się papierosa. E-papieros zasilany akumulatorami. Niektóre modele można ładować przez USB (patrz zdjęcie powyżej).

reklama________________________________________________________________