Łódzka policja zatrzymała 45-letniego mieszkańca Wrocławia podejrzanego o zabójstwo właścicielki agencji reklamowej w Łodzi. W toku postępowania stwierdzono, że ofiara i zabójca poznali się przez Internet. Prokuratura przedstawiła podejrzanemu zarzut zabójstwa i wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna któremu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności nie przyznaje się do winy.

Na początku marca tego roku w jednym z łódzkich mieszkań odkryto zwłoki właścicielki agencji reklamowej. Zmarła miała liczne rany zadane nożem. Ustalono, że samotnie mieszkająca kobieta utrzymywała liczne kontakty z mężczyznami, które nawiązywała przez Internet. Policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu wiele śladów, także sprzęt komputerowy.

Żeby nie spłoszyć potencjalnego sprawcy policjanci założyli na jednym portali internetowych konto do nawiązywania znajomości i złożyli swoją ofertę pod hasłem „Spokojna dziewczyna szukająca oparcia”. W ten sposób połączyli się z mężczyzną, który wcześniej korespondował z ofiarą. Oprócz niego na to hasło odpowiedziało także ok. 600 osób, a ponad 250 złożyło oferty nawiązania znajomości.

W toku działań operacyjnych zdołano ustalić, że jest to mieszkaniec Wrocławia. Znaleziono przy nim dokumenty wystawione na różne nazwiska, skradzione we Wrocławiu, zapiski dotyczące upodobań 80 kobiet, ich wyglądu, numerów telefonów i dokładnych adresów mieszkań. Policja podejrzewa, że na terenie całego kraju mężczyzna, który w przeszłości był już karany za kradzieże i rozbój zawarł wiele podobnych znajomości.

[Źródło: PAP]

Komentarze