Dwa dni po tym, jak koncern z Redmond zainicjował
Światowy Dzień Walki z Piractwem, sam musi się zmierzyć z pozwem sądowym dotyczącym stosowanych metod. Chiński prawnik – Dong Zhengwei – nazwał amerykańską firmę największym hakerem w Chinach, oskarżając ją o ingerowanie w komputery osobiste bez zgody użytkowników ani nakazu sądowego.
Powodem sporu jest jedno z narzędzi, jakie koncern wprowadził w sierpniu br., by efektywniej zwalczać piractwo. W Chinach zaczęło ono działać we wtorek. Na monitorach tych komputerów, które posiadają nielegalną wersję systemu operacyjnego Windows XP Pro, po 60 minutach pracy, tapeta zmieni się w czarny ekran, a komputer cały czas będzie wyświetlał komunikat, że system operacyjny nie posiada licencji.
Alex Kochis, który odpowiada za program Genuie Windows, w momencie ogłaszania aktualizacji oprogramowania, nie krył zadowolenia z wprowadzonego mechanizmu – podaje serwis vnunet.com.
Teraz firma będzie musiała się zmierzyć z bardzo poważnymi zarzutami. Zgodnie z chińskim kodeksem karnym może ona zostać uznana za crackera włamującego się do komputerów. Chen Chong, dyrektor Chińskiego Stowarzyszenia Przemysłu Oprogramowania dodał, że szanuje prawo Microsoftu do chronienia swojej własności intelektualnej, niemniej jednak w tym wypadku firma używa złych metod – informuje vnunet.com.
Chińska agencja Xinhua poinformowała, że Microsoft wydał oświadczenie, w którym broni swojego mechanizmu walki z piractwem. Firma uspokoiła, że dzięki niemu nie zbiera żadnych informacji o użytkownikach, oddalając zarzuty o naruszenie prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. Podkreśliła jednak, że mimo rosnącej świadomości konieczności ochrony własności intelektualnej, wciąż jest bardzo wiele do zrobienia.
Przeprowadzona w serwisie www.sina.com sonda pokazała, że działania Microsoftu skłonią 87,44% osób (130.756) do odłożenia decyzji o zakupie legalnego oprogramowania. Firma może więc osiągnąć efekt odwrotny od zamierzonego. Jednak wzrost sprzedaży nielegalnego oprogramowania w Chinach nie powinien być dla Microsoftu zbyt dotkliwy już teraz bowiem, według danych BSA, 82 proc. oprogramowania w Państwie Środka nie ma licencji.
Powiązane wpisy:
-
Kradzież tożsamości od kilku lat została wprost spenalizowana w kodeksie karnym. Zgodnie z dodanym w 2011 r. art. 190a § 2 kodeksu karnego za podszywanie się pod [...]
gru 10, 2017
-
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu utrzymał wyrok skazujący na kary bezwzględnego pozbawienia wolności dla trzech osób oskarżonych o redagowanie stron redwatch.info i [...]
kw. 21, 2011
-
Co prawda w zawieszeniu na dwa lata, ale istotny w sprawie jest fakt, iż sąd nie dał się przekonać, iż czyn popełniony przez Rafała K. miał znikomą szkodliwość [...]
sty 25, 2011
-
Prokuratura okręgowa w Opolu, po ponad roku śledztwa, wniosła do sądu akt oskarżenia przeciwko właścicielowi serwisu, który pozwalał dzwonić tak, by u odbiorcy [...]
gru 30, 2010
-
Rząd chce ścigać z urzędu nawet najmniejsze cyberataki na internetowe strony publicznych instytucji. Dotychczas do ścigania internetowych przestępstw potrzebny był [...]
wrz 17, 2010
Więcej w tej kategorii:
-
Ostatnio po wlaczeniu dekodera enki pojawia sie reklama. Niektorzy twierdza, ze jest ona nachalna i uciazliwa. Nie mozna jej bowiem od razu zlikwidowac a do tego [...]
kw. 14, 2012
-
Najnowszą grę, polski megahit, Wiedźmin 2 a także konsolę Xbox 360 w pakiecie z Kinect można było dziś rano kupić za jedyne 49,99 zł na stronie Empiku. [...]
maj 23, 2011
-
Apple wydało wczoraj oświadczenie w sprawie gromadzenia w iPhone informacji o lokalizacji użytkownika. Twierdzi, że nikogo wcale nie śledzi i mgliście tłumaczy się [...]
kw. 28, 2011
-
Grupa Anonymous zaatakowała ostatnio SONY PlayStation Network. Paradoksalnie uderzyła chyba bardziej w użytkowników konsol Sony, niż w samą korporację. Wielu [...]
kw. 12, 2011
-
„Dostęp do PlayStation Network z Twojego systemu PlayStation został na stałe wstrzymany z powodu używania nielegalnego lub pirackiego oprogramowania oraz [...]
lut 17, 2011