Pewien informatyk z Pakistanu wykrył słabość zabezpieczenia danych 200
milionów klientów firmy Microsoft, korzystających z usługi „Internet Passport”.
Może to mieć, przynajmniej teoretycznie, astronomiczne konsekwencje finansowe
dla firmy Billa Gatesa.


::NoweMEDIA:: Microsoft źle zabezpieczał usługę Internet Passport

Usługa „Internet Passport” polega na umoĚźliwieniu internautom bezpiecznego
korzystania z handlu internetowego, co wiąże się m.in. z powierzeniem firmie
Microsoft danych osobowych, łącznie z numerami kart kredytowych.

Microsoft przyznał w czwartek, że problem istniał. Zapewniono jednak, że został
już usunięty i że nic nie wskazuje, by hakerzy włamali się do danych któregoś z
klientĂłw usługi „Internet Passport”.

|źródło:

Dziennik internetowy PAP
|

KOMENTARZ NOWYCH MEDIÓW

Podobno przepis na wykradzenie „internetowych paszportĂłw”
jest już od paru dni w Internecie. Czy rzeczywiście, jak twierdzi Microsoft,
„nie ma juĚź problemu”? Czy moĚźna tak lekko podchodzić do porządku dziennego w
sytuacji, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo danych i prywatność około 200
milionĂłw
osób, które dały się skusić na nową usługę potentata softwareowego
z Redmont? Jak widać ilość nie zawsze przeradza się w jakość. Wszystko można
zrozumieć, ale to przecież nie pierwsza i nie ostatnia poważna wpadka Billa G.,
który najwidoczniej martwi się bardziej o bezpieczeństwo własnego portfela, niż
o e-paszporty ludzi, ktĂłrzy zaufali drogiej (ale czy dobrej?) marce. |czytaj:

cały artykuł PAP>>
|

Komentarze