Wejście w życie nowego prawa telekomunikacyjnego opóźni się o kilka miesięcy. Miała w nim się znajdować między innymi regulacja nakładająca wreszcie wysokie kary na spamerów. Obecnie spam to wykroczenie, które może zostać ukarane grzywną do 5 tys. zł. Rzadko zresztą stosowaną.


Najważniejsza dla telekomunikacyjnego rynku ustawa nie ma szczęścia. Jej nowelizacje przez dwa lata bezskutecznie próbował stworzyć rząd PiS, a i po zmianie władzy udało się uchwalić tylko tzw. część unijną ustawy, dostosowującą polskie prawo do prawa wspólnotowego. Weszła ona w życie w lipcu tego roku.

reklama________________________________________________________________