UE chce nowych zasad pobierania treści z Sieci

Unijna komisarz do spraw telekomunikacji Viviane Reding powiedziała, że w Europie trzeba wprowadzić nowe prawo, które pogodziłoby interesy twórców oraz użytkowników Internetu.

Chodzi o to, aby ludzie mieli lepszy dostęp do muzyki czy filmów i nie musieli uciekać się do piractwa. „Będzie to dla mnie kluczowe zadanie – stworzyć proste, przyjazne konsumentom rozwiązania prawne, ułatwiające dostęp do cyfrowych treści w ramach wspólnego rynku i zapewniające uczciwe traktowanie twórców” – dodała Reding.

Zdaniem komisarz obecne regulacje „zmuszają” ludzi, szczególnie młodych, do piractwa internetowego. „Staje się ono coraz bardziej seksowne, w szczególności dla osób wychowanych w Sieci” – stwierdziła obrazowo Reding. Przypomniała, że w grupie wiekowej 16-24 lata aż 60% ludzi pobrało w ciągu ostatnich miesięcy nielegalnie treści.

„To wotum nieufności wobec istniejących modeli biznesowych i rozwiązań prawnych. A także ostatni dzwonek dla ustawodawców” – powiedziała komisarz, która najprawdopodobniej pozostanie na swoim stanowisku na drugą kadencję. Decyzja w tej sprawie zapadnie pod koniec 2009 roku.

Jeśli jej się uda uzyskać ponowną nominację, Reding będzie zmierzała także do szybkiej cyfryzacji książek – szczególnie tych, które nie są już dostępne w regularnej sprzedaży. Drugim ważnym projektem będzie rozwój i standaryzacja segmentu „m-commerce”, czyli płatności realizowanych za pośrednictwem telefonów komórkowych. Komisarz chce również spopularyzować biznesowe wideokonferencje, co ograniczy liczbę przelotów samolotami, prowadząc do zmniejszenia efektu cieplarnianego.

Źródło: Reuters